niedziela, 13 kwietnia 2014

Dieta Ornisha, ćwiczenia i relaks zamiast bajpasów?

Zagraża Ci miażdżyca? Już masz chorobę wieńcową? Kwalifikujesz się do wszczepienia bajpasów? Wyobraź sobie, że idziesz do jeszcze jednego lekarza. Ten pyta o twój styl życia, a konkretnie o następujące rzeczy: co jesz, ile się ruszasz, jak sobie radzisz ze stresem i ile masz miłości i wsparcia? I przekonuje, że nie potrzebujesz nic innego tylko poprawy w tych właśnie sferach życia. Myślisz sobie, że wariat, czy, że znalazłeś wreszcie odpowiedniego lekarza?

Dean Ornish jest profesorem medycyny (University of California, San Francisco), który opracował słynny (przynajmniej w USA) program "odwracający choroby serca" (Dr. Ornish's Program for Reversing Heart Disease). W skrócie, program polega na stosowaniu: 
  1. nisko-tłuszczowej wegetariańskiej diety
  2. regularnych i lekkich ćwiczeń fizycznych
  3. technik relaksacyjnych pomagających zwalczyć lub zredukować stres
  4. wsparcia psychologicznego (np. wsparcie grupowe, które pomaga poradzić sobie z negatywnymi emocjami przyczyniającymi się do, lub wynikającymi z, choroby serca)
Efekty stosowania programu okazały się na tyle przekonujące, że: 
"obecnie każdy Amerykanin, który jest w grupie wysokiego ryzyka chorób serca, czy to z powodu obciążenia genetycznego, czy nadwagi, może przejść przez program Ornisha, a zapłaci mu za to państwo [...] dla państwa to znacznie tańsze niż np. wszczepianie bajpasów [...] Badania wykazały, że u 82 procent pacjentów stosujących metodę Ornisha można odroczyć wszczepienie bajpasów na conajmniej 3 lata. Ja także stosuję tę metodę. Najczęstsza reakcją pacjentów, którym ją zalecam, jest pytanie: to dlaczego nikt mi o tym nie powiedział?" (cytaty z audycji radiowej trójki, której można posłuchać na tej stronie). 
Ornish tak podsumował badania nad efektami swojej terapii:
"W naszych randomizowanych i kontrolowanych badaniach, opublikowanych w Journal of the American Medical Association, The Lancet, i innych naukowych czasopismach, pokazaliśmy, że 99% ludzi z ciężką chorobą niedokrwienną serca było w stanie zatrzymać lub odwrócić tą chorobę poprzez wszechstronne zmiany stylu życia, bez stosowania leków ani chirurgicznych interwencji. Po jednym roku (stosowania programu) obserwowaliśmy odwracanie choroby wieńcowej, po pięciu latach obserwowaliśmy większą poprawę. [...] Większość pacjentów z ciężką dusznicą (bólem klatki) przestało odczuwać ból w ciągu zaledwie kilku tygodni, i jakość ich życia uległa dramatycznej poprawie. [...] Jedno z badań, przeprowadzone we współpracy z ośmioma szpitalami, miało na celu ustalić czy zmiany stylu życia mogą być bezpieczną i efektywną alternatywą dla bajpasów, czy angioplastyki, u pacjentów którzy się kwalifikują do tych zabiegów. Po jednym roku, prawie 80% pacjentów mogło bezpiecznie zrezygnować z operacji serca lub angioplastyki."  - jest to fragment wystąpienia przed amerykańskim senatem w sprawie reformy służby zdrowia w 2009 roku. Oryginalny tekst wystąpienia - o tym, że wdrażanie zmian stylu życia może być tańsze i efektywniejsze w zwalczaniu chorób niż drogie i nowoczesne medyczne procedury jest tu).
Na czym polega dieta Ornisha? Ornish uszeregował produkty spożywcze na pięć grup, od najbardziej zdrowych (grupa 1), do najmniej zdrowych (grupa 5). W najbardziej zdrowej grupie znalazły się warzywa i owoce (najlepiej lokalne, i świeże jeżeli dostępne) oraz pełnoziarniste produkty zbożowe. W najmniej zdrowej 5 grupie znalazły się produkty najbardziej ubogie w korzystne substancje i najbogatsze w "złe tłuszcze" (wg Ornisha to tłuszcze trans i nasycone): czerwone mięso, żółtka jajek, smażony drób, smażone ryby, parówki, podroby, masło, śmietana, oleje tropikalne (np. palmowy, kokosowy), ciasta, ciasteczka, pączki... Podział żywności na grupy od 2 do 4 jest z grubsza zrobiony według następujących zasad: lepsza mniejsza niż większa zawartość tłuszczu, lepsze produkty roślinne niż pochodzenia zwierzęcego (w tym tłuszcze i białka), produkty z białej mąki są mniej zdrowe od pełnoziarnistych (nieco więcej po polsku znajdziecie tu, detale na stronie Ornisha tu).

Ornish podkreśla, że w tym co jemy liczy się całokształt podejścia: "Nie mówię, że nigdy nie powinniście jeść produktów z grupy 5 (no chyba, że wasz stan zdrowia jest poważny). Jeżeli pozwolicie sobie na jedzenie produktów z grupy 4 lub 5, następnego dnia skupcie się na grupach 1 i 2". 

Program Ornisha: "Skupiamy się na czterech elementach twojego życia: 
Co jesz. Ile się ruszasz. Jak sobie radzisz ze stresem. Ile masz miłości i wsparcia."
- ze strony http://www.ornishspectrum.com/ 

W diecie Ornisha specjaliści od żywienia znaleźli by pewnie wiele spornych kwestii odnośnie, które produkty są bardziej a które mniej zdrowe. Pewnym i raczej bezdyskusyjnym punktem jest podstawa diety: warzywa i owoce - "najlepiej lokalne i świeże jeśli dostępne". Pewne jest również to, że możliwości samonaprawy ludzkiego organizmu są ogromne, często znacznie większe niż się powszechnie, w tym wielu specjalistom, wydaje...

J&S Kmiecik

1 komentarz:

  1. Wspaniale - szkoda, że tak niewiele ludzi docenia wpływ stylu życia na zdrowie...

    OdpowiedzUsuń