środa, 28 sierpnia 2013

Chipsy z ogórka lub cukinii

Trudno o mniej kaloryczną przekąskę, no i coś prostszego w wykonaniu: kroimy ogórek (lub cukinię) na plasterki, posypujemy poszatkowanym świeżym koperkiem, układamy w suszarce do produktów spożywczych (zwanej również z angielskiego dehydratorem, a jeżeli ktoś nie ma to w piekarniku).


Suszymy do chrupkości lub prawie do chrupkości. Nieco sprężyste kawałki też są niezłe - przyznajemy, że nie wytrzymaliśmy do pełnej chrupkości. Następnie, doprawiamy solą i/lub innymi przyprawami. Rezultat? - chce się chrupać ;)

Chipsy można pokroić bardzo cienko np. na grubość ok. 1 mm (jak na zdjęciu). Wtedy po wysuszeniu wychodzą cienkie jak pergamin. Można je też pociąć nieco grubiej - np. około 3 mm. Ze względu na dużą zawartość wody w ogórkach, lub/i cukinii, plasterki trzeba suszyć przez kilka godzin (np. w 1-godzinowych cyklach z przerwami). Smacznego!

3 komentarze:

  1. kocham chipsy to moja zguba takie też bym chętnie zjadła

    OdpowiedzUsuń
  2. dobra alternatywa dla zwykłych chipsów, trzeba tylko spróbować się przestawić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pycha! Ostatnio robiłam chipsy z jarmużu, wśród moich znajomych robią ostatnio furorę:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń